lekarz online

COVID-19 wymusza zdalne wizyty u lekarza

News Zdrowie

Sytuacja pandemii ogłoszonej przez WHO(Światową Organizację Zdrowia), związana z zakażeniami wirusem COVID-19, znacząco wpływa na zmianę naszych przyzwyczajeń. Zmusza nas do refleksji, dbania o zdrowie, szukania nowych form funkcjonowania. W szczególnej sytuacji są osoby przewlekle chore. Z jednej strony szczególnie narażone na niebezpieczeństwo związane z infekcją, z drugiej wymagają stałego leczenia, kontaktów z lekarzem.

Choroby układowe, metaboliczne, przewlekłe choroby układu krążenia takie jak nadciśnienie tętnicze, przewlekłe schorzenia psychiatryczne takie jak: schizofrenia, CHAD, depresje nawracające, zaburzenia lękowe, wszystkie te schorzenia wymagają monitoringu stanu pacjenta i stałej farmakoterapii.

Jednak w większości przypadków pacjenci z ww schorzeniami mogliby ograniczyć kontakt ze specjalistą do krótkich rozmów telefonicznych lub odbywających się za pomocą komunikatorów internetowych. COVID-19 wymusza stosowanie wizyt online. Panika nie jest wskazana jednak lęk przed chorobą, zakażeniem jest naturalną reakcją. Wielu pacjentów szuka zdalnego kontaktu z lekarzem. Chcą uniknąć skupisk ludzkich, często w poradniach będą narażeni na kontakt z osobą zakażoną, wybierają więc wizyty zdalne.

Spora część poradni, placówek ambulatoryjnych, prywatnych praktyk specjalistycznych już od kilku lat ma w ofercie wizyty online. Obecna sytuacja związana z COVID-19 tylko pokazuje praktyczność takich usług, rozpowszechnia je. Wizyta zdalna z wykorzystaniem telefonu, komputera, odbyta za pomocą chatu, video chatu, jest usankcjonowana prawnie w Polsce od 2015 roku. Tą drogą można już diagnozować pacjentów, wydawać zalecenia, przesyłać elektroniczne recepty. Obecnie trwają pracę nad rozporządzeniami prawnymi aby na podstawie e-wizyt można było udzielać zwolnień lekarskich, czyli czasowych orzeczeń o niezdolności do pracy.

Aby poznać wpływ COVID-19 na popularność wizyt zdalnych pytamy o to lekarza psychiatrę udzielającego porad online od dłuższego czasu.

Dowiadujemy sie, że COVID-19 spowodował znacząco większe zainteresowanie wizytami online. Pacjenci boją się nie tylko skupisk ludzkich w poradniach, środkach transportu publicznego(przecież muszą) dotrzeć na wizytę, boją się również że epidemia spowoduje braki w dostępie do leków. I co ważne lekarz też może zachorować co uniemożliwi kontakt z nim.

Sądzimy, że po oswojeniu się z pandemią, popularność wizyt zdalnych, pozostanie zwiększona, pacjenci docenią łatwość, oszczędność czasu i pieniędzy, będą zdecydowanie częściej korzystać z takiej formy konsultacji. Szczególnie ci w dobrej remisji, stabilnym stanie, wymagający jedynie przedłużenia terapii.

Dodaj komentarz