Jak radzić sobie ze złością?

Zdrowie

Wiele osób traktuje złość jako emocję złą i niepotrzebną, trochę na wyrost bojąc się porządnie zezłościć. Tymczasem nasza złość informuje nas o naszych granicach, pomaga reagować na sprawy i wydarzenia, które są dla nas niekorzystne i troszczyć się o własne potrzeby oraz ich zaspokajanie.

Jeśli jednak mamy w sobie zbyt dużo złości, najlepszym pomysłem byłoby konstruktywne jej rozładowane. Tłumienie w sobie złości i nie wyrażanie jej może prowadzić do depresji, nerwic albo ataków histerii (w końcu skumulowana w nas złość musi w jakiś sposób uwolnić się z naszego ciała).

Jakie są więc sposoby na konstruktywne rozładowanie złości: intensywny wysiłek fizyczny – ćwiczenia na siłowni, bieganie, zajęcia fitnessowe będą świetną aktywnością, z pomocą której pozbędziemy się złości. Ważne, aby wysiłek fizyczne był intensywny. Kolejnym sposobem może być nauka głębokiego, przeponowego oddychania. Kiedy jesteśmy zdenerwowani i źli, starajmy się wziąć kilka głębokich oddechów, można wyobrazić sobie przy tym, że wraz z wydechem wydychamy ze swojego ciała pokłady złości. Rozluźnienie i relaks odczuwalny jest niemal natychmiast. To trochę tak, jakby spuścić powietrze z wielkiej piłki. Innym sposobem może być werbalne wyrażenie złości w postaci krzyku, wrzasku czy płaczu. Dobrze jednak praktykować to w samotności. Dobrym miejscem na taką aktywność będzie z pewnością otwarta przestrzeń, np. las. Aby wzmocnić efekt, możemy także użyć poduszki i uderzać ją dłonią, czy zaciśniętą pięścią. Świetnym sposobem aby pozbyć się złości, zwłaszcza jeśli dotyczy ona relacji z jakąś osobą, może być napisanie do niej listu. Pisząc list do konkretnej osoby pozbywamy się dużych pokładów złości, niejako wyjmując ją z siebie i przelewając na papier. Oczywiście list potem palimy, lub w inny (najwłaściwszy dla nas sposób) niszczymy.

Pamiętajmy o tym, aby nie mylić złości z agresją, a konfrontując się z tą pierwszą nigdy nie używać w tym celu innych osób, rozładowując na nich nasze emocje.

Dodaj komentarz